Home

Rzeźba to forma sztuki, która towarzyszy ludzkości od starożytności. Popularne przez wieki popiersia czy sylwetki wodzów na koniach, pojawiały się nie tylko w pałacach, ale też w przestrzeni publicznej. A zainteresowanie ludzkim ciałem dało takie znane wszystkim dzieła jak Dawid, Venus z Milo czy Myśliciel.

Co więcej każdy szanujący się architekt umieszczał w swoich budowlach elementy rzeźbione. Z biegiem wieków formy w naturalny sposób się zmieniały, jednak rzeźba nie straciła na znaczeniu. Po jakie motywy sięgano najchętniej?

W zależności od kultury motywy na przestrzeni wieków były przeróżne. W starożytnej Grecji najchętniej przedstawiano mitologię, w Egipcie czy Indiach czerpano z religii, Chiny stawiały pomniki wojownikom. Z której strony nie podchodzili do pracy artyści, nie da się ukryć, że postać człowieka zawsze była na czasie. Także dziś jest to motyw, po który sięga nie jeden artysta. Uwiecznienie ważnej postaci, wydarzenia czy artystyczne uchwycenie istotnych w życiu wartości, dało w efekcie takie rzeźby jak słynna Statua Wolności, Pomnik Małego Żołnierza czy „Prawda jest piękna”.

Drugim motywem po jaki w sposób naturalny sięgali i sięgają rzeźbiarze są zwierzęta. W starożytności najczęściej za ich pomocą przedstawiane były różnego rodzaju motywy mityczne, jak choćby sławny Sfinks czy wilczyca karmiąca „założycieli” Rzymu. W sposób naturalny zaczęły pojawiać się także rzeźby przedstawiające lwy, jako symbol władzy czy konie jako nieodłączny element każdej bitwy. Również architekci zaczęli swoje projekty ozdabiać posągami ptaków, głowami jeleni czy „fontannami z ryb”. Obecnie wyobraźnia artystów spaja poszczególne sylwetki zwierząt z bardziej metaforycznymi znaczeniami, jak na przykład Mustangi z Las Colinas, które symbolizują pęd i siłę czy ogromny Pająk w Londynie, który (o dziwo) symbolizuje matkę autorki, która była tkaczką.

Rzeźba to niezwykła forma. Nie każdy jest w stanie stworzyć zapierającą dech w piersiach, ale dzięki coraz bardziej popularnym parkom rzeźb, każdy może z nią obcować. Motywy i formy są czasem tak niezwykłe, że nie sposób przejść obok obojętnie. Warto się przy takim dziele zatrzymać i spróbować je zinterpretować po swojemu. A nóż odkryjemy coś zaskakującego.